Julian Tuwim
Kwiaty polskie
Ale pierwsza,
Przez pułkownika prowadzona,
Idzie wysmukła oficersza:
Żona.
Idzie — a idąc nienawidzi:
Wszystkich, wszystkiego...
Chodzi tu o sytuację wewnętrznego rozdarcia bohatera, ścierania się w jego zapatrywaniach oraz postępowaniu sprzecznych poglądów, idei, pomysłów na życie, systemów wartości, wymogów lojalności itp.