 
      
    
    
  Michaił Bułhakow
Fatalne jaja
Nadchodził zmierzch lipcowy, szarzyzna ogarnęła instytut, popłynęła przez korytarze. W gabinecie słychać było monotonne kroki...
 
      
    
    
  Nadchodził zmierzch lipcowy, szarzyzna ogarnęła instytut, popłynęła przez korytarze. W gabinecie słychać było monotonne kroki...
 
      
    
    
  Wieczór również nie był bez niespodzianek. Jeżeli rankiem zamilkły gaje, wykazując zupełnie wyraźnie, jak podejrzanie...
 
      
    
    
  Wymknął się szybko ze składu — wystarczyły na to dwa kroki — i spostrzegł w kajucie, że...
 
      
    
    
  Słońce przeświecało jasno przez purpurowe firanki w oknach, a brylanty, leżące na stole obok otwartej...
 
      
    
    
  O mojej matce opowiadano mi niezwykłą historię. Nim przyszedłem na świat, matka moja, będąc w...
 
      
    
    
  — Zrozumiałem — odparło czarne dziecię i w uśmiech złożyło swe malinowe wargi. Gdyby Almanzor umiał był...
 
      
    
    
  Druga błyskawica odkryła głębie nieba i ukazała w nich jakby olbrzymie ogniste postacie. Głosy ucichły...
 
      
    
    
  Gdy byliśmy na progu, jedna z mew zatrzepotała skrzydłami tuż nad naszymi głowami i krzyknęła...
Wiąże się on z metaforycznym odczytywaniem rzeczywistości: pewne zjawiska przyrody (takie jak zaćmienie słońca, spadająca gwiazda, czy anomalie pogodowe) są postrzegane jako znaczące. Mogą zapowiadać przyszłe wydarzenia (np. wojnę; por. początek Ogniem i mieczem Sienkiewicza) lub stanowić ,,odgórną" ocenę postępowania ludzi (np. chmura i piorun w Balladynie Słowackiego).