
Maria Dąbrowska
Dzikie ziele
— Tero wis, kto mocniejsy? Tero wis? Ty złe dzicie.
W odpowiedzi na słowa te usiadła...
— Tero wis, kto mocniejsy? Tero wis? Ty złe dzicie.
W odpowiedzi na słowa te usiadła...
— Miłość — krzyczał i tupał nogami pan Gawron — głupi wynalazek, przeklęta fanaberia młodego pokolenia! To jest...
— Ta muzyka to jest Tristan i Izolda, najpiękniejsza w świecie apoteoza miłości.
Pan Gawron, usłyszawszy...
Spotkali się przypadkowo w ogrodzie pana Kobiałki. Porucznik kupował kwiaty dla pani sędziny, do której...
Nic na świecie nie doprowadza człowieka do takiej egzaltacji jak miłość. Miłość to — przez tajemniczy...
— Wierz mi, kuzynku — odrzekł starzec — że baron, mimo swego szorstkiego usposobienia, jest najlepszym i najzacniejszym...
Proszę cię, kuzynku, przestań tej niedorzeczności, która cię tak silnie opanowała. Wiedz o tym, że...
wzrok Serafiny stawał się coraz jaśniejszy. Siadła tuż przy mnie, około fortepianu. Oddech jej dotykał...
Krótko mówiąc, po prostu, po całych godzinach, siedząc bez najmniejszego ruchu, wpatrywała się tylko w...
W tym momencie krytycznym Edmund zakochał się, sam nie wiedząc jak i przykre uczucie niezgrabności...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.