Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 434 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Głód niestety jest najstraszniejszy, gdy ciągle o nim się myśli.
Urke Nachalnik, Życiorys własny przestępcy
Mnóstwo uległo; pewna jednak liczba uzbrojona do walki w odziedziczone lub zdobyte siły oparła się...
Eliza Orzeszkowa, Nad Niemnem, Nad Niemnem, tom pierwszy
Dembowski pochylił się, żeby powstrzymać bukiet zsuwający się koledze z piersi. On go znienacka za...
Wiktor Gomulicki, Wspomnienia niebieskiego mundurka