Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 466 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Wielkie czworonogi tej krainy, tygrysy, tapiry i świnie pekari powyłamywały w tych żywopłotach przerwy, którymi...
Alexander von Humboldt, Podróż po rzece Orinoko
Antek po raz dziesiąty począł opowiadać choremu o „wariacie, który łzy zbiera”.
— Tak, masz słuszność...
Janusz Korczak, Dzieci ulicy
Śniło mi się, że leżę w swojej celi, leżę bez ruchu z przymkniętymi oczami.
Nagle...
Stanisław Brzozowski, Płomienie