 
      
    
    
  Aleksander Dumas (ojciec)
Trzej muszkieterowie, tom drugi
— Jesteś odważny, panie d'Artagnanie — ciągnął kardynał — a co więcej, jesteś przezorny. Lubię ludzi z...
 
      
    
    
  — Jesteś odważny, panie d'Artagnanie — ciągnął kardynał — a co więcej, jesteś przezorny. Lubię ludzi z...
 
      
    
    
  D'Artagnan nie był z tych junaków, którzy giną marną śmiercią, byle tylko powiedziano o...
 
      
    
    
  — No, no — zawołał — jesteście mężni młodzieńcy, zuchwali przy blasku słońca, wierni w ciemnościach. Dobrze jest...
 
      
    
    
  — Synu mój — prawił szlachcic gaskoński tym narzeczem czysto bearneńskim, którego nawet Henryk IV nigdy nie...
 
      
    
    
  Tym razem nie zachodziła już żadna wątpliwość, d'Artagnan był istotnie znieważany. Przeświadczony o tym...
 
      
    
    
  — A więc tak! Mój wodzu!… — odezwał się Portos, nie posiadając się ze wzburzenia — Tak!… Prawdą...
 
      
    
    
  Waleczność wzbudza szacunek nawet w nieprzyjacielu. Muszkieterowie pokłonili się Bicaratowi szpadami i włożyli je do...
 
      
    
    
  — Mówisz, że chłopak ten sprawiał się dzielnie? Opowiedz mi to, Tréville, wiesz, jak lubię opowiadania...
 
      
    
    
  
Zwierzenia żołnierzy dowodzą, że osiąga się ją przez przezwyciężenie strachu. Warto pamiętać także o odwadze cywilnej, stanowiącej oznakę duchowej wolności.