 
      
    
    
  Deotyma
Panienka z okienka
Otóż to właśnie i mnie tak prawił Michael, co jeszcze, póka świat światem, nie nabrano...
 
      
    
    
  Otóż to właśnie i mnie tak prawił Michael, co jeszcze, póka świat światem, nie nabrano...
 
      
    
    
  Na ten przykład, kiedy nas wieźli, to pamiętam, jako mię jeden Tatarzyn chciał na wozie...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.