5643 free readings you have right to
Maszyna wyważyła z posad nakazy tradycji. Kto tylko ręce ma do pracy, pędzi w czeluść...
Maszyna wyważyła z posad nakazy tradycji. Kto tylko ręce ma do pracy, pędzi w czeluść fabryczną. Przemysł zaprzęga kobiety do wszystkich robót, które dla wyzysku przedstawiają pole największe. Gdziekolwiek na rynku roboczym pojawi się kobieta, wszędzie jak cień wlecze za sobą obniżenie płacy i utrudnienie jej warunków.W przemyśle tkackim, gdzie kobiety stanowią więcej niż połowę wszystkich sił roboczych, dzień pracy jest najdłuższy. W modniarstwie, kwiaciarstwie, szyciu bielizny itp., wbrew wysiłkom uregulowania godzin prący, biorą robotę do domów, albo za nędzny dodatek do pensji tygodniowej siedzą do północy w pracowni. W fabrykach, przeznaczona do czynności pomocniczych przy maszynie, staje się częścią ich składową, bezdusznym automatem, któremu nie wolno wejść na wyższe stopnie hierarchii roboczej, bo… mężczyźnie na tym samym miejscu płacić by musiano więcej.
Maszyna wyważyła z posad nakazy tradycji. Kto tylko ręce ma do pracy, pędzi w czeluść fabryczną. Przemysł zaprzęga kobiety do wszystkich robót, które dla wyzysku przedstawiają pole największe. Gdziekolwiek na rynku roboczym pojawi się kobieta, wszędzie jak cień wlecze za sobą obniżenie płacy i utrudnienie jej warunków.
W przemyśle tkackim, gdzie kobiety stanowią więcej niż połowę wszystkich sił roboczych, dzień pracy jest najdłuższy. W modniarstwie, kwiaciarstwie, szyciu bielizny itp., wbrew wysiłkom uregulowania godzin prący, biorą robotę do domów, albo za nędzny dodatek do pensji tygodniowej siedzą do północy w pracowni. W fabrykach, przeznaczona do czynności pomocniczych przy maszynie, staje się częścią ich składową, bezdusznym automatem, któremu nie wolno wejść na wyższe stopnie hierarchii roboczej, bo… mężczyźnie na tym samym miejscu płacić by musiano więcej.
Cecylia Walewska, Z dziejów krzywdy kobiet
Loading