5644 free readings you have right to
Gdy żony dostojnych obywateli greckich więdły w ciasnych gineceach, kochanki ich strojne, wspaniałe, obnoszone w...
Gdy żony dostojnych obywateli greckich więdły w ciasnych gineceach, kochanki ich strojne, wspaniałe, obnoszone w lektykach po mieście, piły wszystkie rozkosze życia. Ujarzmiając mężczyzn czarem wdzięków i wykołysanego w bujnej niezależności umysłu, skupiając dokoła siebie zastępy najwybitniejszych poetów, filozofów i mędrców, wywoływały hetery — przez kontrast warunków bytu swojego — tym większe poniżenie kobiet zamężnych.
Cecylia Walewska, Z dziejów krzywdy kobiet
Pędzi na ulicę bezradna nędza. Parent Duchâtelet notuje, że na 3000 badanych przez niego prostytutek...
Pędzi na ulicę bezradna nędza. Parent Duchâtelet notuje, że na 3000 badanych przez niego prostytutek 35 zaledwie zarabiało tyle, iż mogły się wyżywić; 1400 z głodu wpadło w otchłań nierządu. Jedna przed ostatecznym krokiem nie jadła od trzech dni.
Loading