Dzieciaki korzystające z Wolnych Lektur potrzebują Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas jedynie 428 osób.
Aby działać, potrzebujemy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Motyw
Prawo
w utworze
Cywil w Berlinie
↓ Rozwiń fragment ↓Pisałem o bezprawiu jako o najjaskrawszym objawie każdej rewolucji. Ale prawie nie mniej charakterystyczny dla...
↑ Zwiń fragment ↑Pisałem o bezprawiu jako o najjaskrawszym objawie każdej rewolucji. Ale prawie nie mniej charakterystyczny dla rewolucji już zwycięskiej jest jej stosunek do istniejącego prawa, jej tendencje do stwarzania nowych praw i wreszcie temperament, z jakim nowe ustawy wydaje lub stare przekształca. Z tych trzech punktów widzenia przewrót narodowosocjalistyczny ukazuje się nam znowu jako typowa rewolucja: do starego prawa — niedowierzanie, a nowe ustawy lub rozporządzenia, mające moc prawną, wydaje się z frenetycznym zapałem, wkraczając chaotycznie we wszystkie dziedziny życia. Prawodawcy Niemiec dzisiejszych zachowują się w równie rozagitowany sposób jak dziecko w sklepie zabawek, któremu pozwolono wybierać, co mu się podoba. Jak dziecko też dzisiejsza rewolucja w Niemczech odrzuca pomoc i doświadczenie starych opiekunów, jak na przykład kodeksu rzymskiego czy innych, bądź co bądź, sumiennie przemyślanych zbiorów praw. Zdaje się w zacietrzewieniu wołać: „Ja siama”.
↓ Rozwiń fragment ↓Komisarz państwowy doktor Frank, prezes związku narodowosocjalistycznych prawników niemieckich, określił narodowy socjalizm jako rewolucję germańską...
↑ Zwiń fragment ↑Komisarz państwowy doktor Frank, prezes związku narodowosocjalistycznych prawników niemieckich, określił narodowy socjalizm jako rewolucję germańską. Podkreślił, że po raz pierwszy pojęcie „rasy” jest uwzględnione przez prawo i że prawo to nie wegetuje w zakresie łamańców oderwanego myślenia, ale odżywa na nowo w świadomości narodu. Doktor Frank objaśnił, że chce wyraźnie stwierdzić, że walka o niemieckie prawo jest sprawą narodowego socjalizmu i będzie prowadzona wyłącznie przez „wykładniki siły” tego ruchu (oklaski). Niemożliwe jest, żeby ten porządek prawny, który doprowadził naród do upadku, pozostał nadal, kiedy idzie o odbudowę państwa niemieckiego. „Jak się to już stało w Bawarii, tak samo będziemy się też starali w całej Rzeszy, żeby egzaminy z prawa rzymskiego były natychmiast i w każdej formie wstrzymane. Państwo niemieckie będzie mogło w przyszłości żądać, żeby interesy jego i jego ludu stanowiły jednocześnie podstawę sędziowskiego obiektywizmu”. „Każda neutralność jest zła albo obłudna (oklaski). Niedawno złamaliśmy wpływ żydostwa na niemiecki wymiar sprawiedliwości. Niektórym może wydać się trudne pogodzenie tempa procesu i potrzeb państwa z programowymi założeniami ruchu. Tempo narodowej rewolucji określa nasz wódz. Związek narodowosocjalistycznych prawników nie odstąpi nigdy od żądania wyrugowania wszystkich bez wyjątku Żydów z życia prawniczego w każdej jego formie” (burzliwe oklaski). Doktor Frank zapowiedział, że wkrótce ma być rozpoczęta reforma prawa karnego, jak również reforma procedury cywilnej. (Te rzeczy robi się na kolanie). Jeszcze w ciągu przyszłego tygodnia gabinet Rzeszy zaaprobuje obszerną nowelę do kodeksu karnego, nowelę, która uwzględni najważniejsze i najpilniejsze potrzeby, a mianowicie: zaostrzenie kar w dziedzinie nielojalności, korupcji i dręczenia zwierząt, a zniesienie karalności pojedynków studenckich itd. (Dziwne zaiste są niektóre sprawy niecierpiące zwłoki. Wiem zresztą skądinąd, że studenci nie czekali wcale na ukazanie się noweli i z całym animuszem zabrali się do wzajemnego kaleczenia). „Chociaż praca prawodawcza jest teraz tak uproszczona — ciągnął dalej doktor Frank — w przyszłości będzie bardzo trudno łamać prawa Rzeszy. Państwo nie ma zamiaru prowadzić dalej tego odurzania humanitaryzmem, jakie praktykowano w przeszłości”. „Ośrodkiem naszej pracy jest lud, a przestępcę będziemy tak ścigali, że się nauczy drżeć przed władzą”. (Oby się to drżenie ograniczyło tylko do przestępcy).