Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 438 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Motyw
Lud
w utworze
Kazania sejmowe
↓ Rozwiń fragment ↓Mocnie tedy do niego i gorąco wołajmy: Uczyń, Panie, daj nam mądrość, nie tak dla...
↑ Zwiń fragment ↑Mocnie tedy do niego i gorąco wołajmy: Uczyń, Panie, daj nam mądrość, nie tak dla nas, jako dla ludu twego, o którym obmyślawamy, i dla wiela sług twoich świętych i niewinnych w tym królestwie. Dla chwały twojej, która jest w tej ziemi twojej szczepiona i która z łaski i obrony twej od tyle set lat kwitnęła, aby nie ustawała, a ziemia ta nie traciła chwalców twoich i uczniów zakonu twego świętego. Uczyń dla chrześcijaństwa wszystkiego, które tak barzo zdrobniało i osłabiało, i w tym się królestwie na północy kończy. Hiszpania wojny sąsiedzkimi zabawiona; Francuska na poły kacerstwy zarażona; Niemcy błędami swoich doktorów giną; królestwo angielskie, duńskie, szweckie herezye pożarły; Flandrya i inszy Niemcy zakon twój ś. podeptali. U nas trochę ostatków sług wiernych twoich: nie puszczajże nas z obrony twej, a daj mądrość na oddalenie tych niebeśpieczeństw, które nad głowami naszymi zawisły. Tyś obiecał i rzekł przez sługę twego: „Łacno naleść mądrość tym, którzy ją miłują: ona uprzedza tych, którzy jej pragną, i ona się im pierwej ukazuje; i kto rano wstawa, najduje ją u drzwi swoich”. Miłujem nawyższą mądrość Syna twego, Pana naszego: niechże się nam ukaże i nauczy, co czynić i jako o tej strapionej i do upadku nachylonej Koronie radzić. Który z tobą i z Duchem ś. króluje, Bóg jeden na wieki. Amen.
↓ Rozwiń fragment ↓Dwoje przedniejsze rozkazania, umierając, Pan Jezus Bóg i Pan nasz zostawić nam swoim testamentem raczył...
↑ Zwiń fragment ↑Dwoje przedniejsze rozkazania, umierając, Pan Jezus Bóg i Pan nasz zostawić nam swoim testamentem raczył. Jedno, abyśmy się spólnie miłowali, drugie, abyśmy pokój miedzy sobą i zgodę świętą zachowali. Jedno z drugiego pochodzi i płynie: miłość rodzi zgodę, a bez zgody miłość być nie może. Miłość ku bliźnim, im jest szersza, tym jest lepsza. Dobrze miłować sąsiada; lepiej wszytki, którzy w mieście jednym są, a pogotowiu jeszcze lepiej wszytki obywatele królestwa tego, gdy im dobrego co czynim abo dla nich co cierpiem. Także dobra zgoda i pokój miedzy pospolitym ludem, ale lepsza miedzy pany, którzy ludźmi rządzą abo o nich radzą, a nalepsza miedzy królmi, którzy wszytkiemu światu pokój zgodą swoją przynoszą. Do tej szerokiej i przestronej miłości przywodzić się macie, przezacni Panowie, którzyście tu na to się zjachali, abyście o tym myślili i radzili, jakoby lud wszytek nie ginął, a wasza ku Rzeczypospolitej miłość gorąca i szczera pokazać się mogła.
↓ Rozwiń fragment ↓Słusznie też do was mówić tak mam, przezacni obmyślacze dobra pospolitego: wszytkiej tej Korony, to...
↑ Zwiń fragment ↑Słusznie też do was mówić tak mam, przezacni obmyślacze dobra pospolitego: wszytkiej tej Korony, to jest ludzi i dusz, ile ich jest w Polszcze, w Litwie, w Rusi, w Prusach, w Zmodzi, w Inflanciech, oczy do was obracają i ręce do was podnoszą, mówiąc jako i oni Egiptcyanie do Józefa: „Zdrowie nasze w ręku waszych”. Wejrzycie na nas, abyśmy nie ginęli i w domowej niesprawiedliwości, i w pogańskiej niewolej. Wyście ojcowie naszy i opiekunowie, a my sieroty i dzieciny wasze. Wyście jako matki i mamki nasze: jeśli nas odbieżycie a źle o nas radzić będziecie, my poginiem i sami zginiecie. Wyście rozumy i głowy nasze: my jako proste dzieci na wasze się obmyślanie spuszczamy i Pan Bóg wam myślić o nas rozkazał. Wyście jako góry, z których rzeki i zdroje wytryskają: a my jako pola, które się onemi rzekami polewają i chłodzą. „Góry — jako psalm mówi — przyjmujcie ludkom pokój, i pagórki, spuszczajcie im sprawiedliwość”. Was Pan Bóg podniósł na wysokie urzędy: nie dla was, abyście sami swoich pożytków pilnowali, ale dla ludu, który wam Pan Bóg powierzył, abyście nam sprawiedliwość i pokój, który od Pana Boga bierzecie, spuszczali.
↓ Rozwiń fragment ↓Macie od tejże ojczyzny do tego czasu sławę wojenną, która się tych wieków nawięcej za...
↓ Rozwiń fragment ↓Matatyasz dla Rzeczypospolitej, która na zakonie Bożym fundowana była, dla oddalenia niewolej i tyraństwa króla...
↑ Zwiń fragment ↑Matatyasz dla Rzeczypospolitej, która na zakonie Bożym fundowana była, dla oddalenia niewolej i tyraństwa króla Antyocha i innych postronnych nieprzyjaciół zdrowie swoje ważył. I mając sześć synów, na testamencie im umierając rozkazał, aby żaden na łóżku swoim nie umierał, ale mężnie o lud swój i o zakon Boży, i wiarę wojując, i ojczyzny broniąc, umierał. I posłuchały go dobre dzieci wszyscy, i szczęścił im Pan Bóg w wielu wygranych i niepodobnych do zwycięstwa bitwach, i potykając się, jeden drugiego upominał: „Podnośmy upadek ludu naszego, a walczmy o lud nasz i o kościół nasz”. I wszyscy bracia oni na bitwach pozabijani sobie śmierć, a ludowi swemu i Rzeczypospolitej wolność i wybawienie od tyranów przynieśli. Nad których śmiercią płakali, mówiąc: „Jakoć polegli mocarze, którzy wybawiali lud Izraelski”
↑ Zwiń fragment ↑Gdy Pan Bóg wywiódł lud swój z Egiptu i niewolej onej ciężkiej na wolność — a było po sześćkroć sto tysięcy ludzi do boju, okrom niewiast i dzieci do lat 20 — uczynić sobie z nich chciał królestwo i Rzeczpospolitą, porządkiem, urzędem i prawy dobrze osadzone i postanowione. I mówił tak do nich przez Mojżesza: „Widzieliście, com uczynił Egipcyanom, a jakom was nosił na skrzydłach orlich i sobiem was przywłaszczył. Jeśli tedy słuchać głosu mego i przestrzegać przymierza abo umowy mojej z wami będziecie: ja was za swoje dziedzictwo nad ine narody mieć będę, bo moja jest wszytka ziemia, i staniecie mi się królestwem kapłańskim i ludem świętym”.
↓ Rozwiń fragment ↓Na to pierwej powiedzmy, co się za wstęp kazania tego z Pisma przełożyło. Gdy lud...
↑ Zwiń fragment ↑Na to pierwej powiedzmy, co się za wstęp kazania tego z Pisma przełożyło. Gdy lud on wybrany króla sobie prosił od Samuela, sędziaka onego i kapłana, który jemi na on czas rządził, mówi Pismo, iż się to Samuelowi nie podobało, iż rzekli: „Daj nam króla, aby nas sądził”. I żałował się na nie przed Panem Bogiem, modląc się. A Pan Bóg mu powiedział: „Usłuchaj głosu ludu tego we wszytkim, o coć mówią: bo nie ciebie, ale mnie porzucili, abych nad nimi nie królował”. Z których słów pokazuje się, iż im to Pan Bóg ganił, choć im tego dopuścił, a iż od nich tym zelżony był, jakoby mu królowanie nad sobą brali.
Na co to zrozumieć potrzeba, iż tu Pan Bóg nie zganił monarchiej ani władzej jednego nad wszytkimi. Bo jako byli z Egiptu wyszli, w którym się rozmnożyli, począwszy od Mojżesza aż do onego czasu Samuela proroka, przez trzysta lat nigdy inakszego nad sobą rządu nie mieli, jedno pod jednym przełożonym. Jacy byli po Mojżeszu: Jozue, Judas, Othoniel, Aod, Barak, Gedeon, Jefte, aż do Samsona. Po którym było interregnum, jako Pismo mówi: „Czasu onego nie było króla w Izraelu, ale każdy czynił, co mu się zdało”, gdy nagorsze one czasy były, których sami z sobą wojnę barzo krwawą wiedli.
↓ Rozwiń fragment ↓To naszkodliwsza, iż moc sobie tak wielką przyczytają, którą Królewskiej i Senatorskiej przeszkodę czynią, a...
↑ Zwiń fragment ↑To naszkodliwsza, iż moc sobie tak wielką przyczytają, którą Królewskiej i Senatorskiej przeszkodę czynią, a monarchią chwalebną i ludziom zbawienną, jako się rzekło, w dymokracyą, która jest w rządach ludzkich nagorsza i naszkodliwsza, i tu, w tym królestwie tak szerokim, niepodobna, obracają. To jest, iż chcą, aby szlachta abo lud pospolity przez posły swe rządził, a bez nich Król z Radą swoją nic nie czynił, a na ich konkluzyą patrzył. Czym się wszytka natura Korony tej mienić i za tym zginąć musi: która jest królestwem, a nie miastem greckim abo szwajcarskim ani Wenecyą. A musiałaby się wszytka szlachta w jednych murach i w jednym mieście zamknąć i tam mieszkać, aby o sobie wszyscy radzić zaraz mogli. Co jeśli jest u nas rzecz podobna abo jeśli taki rząd jest do trwałości królestwa pożyteczny, już rozumy wszytkiego świata i doznanie, i doświadczenie osądziło.
↓ Rozwiń fragment ↓Taki rząd popularitatis musi przecię mieć swoje króliki. Bo populus na dwu językach abo na...
↑ Zwiń fragment ↑Taki rząd popularitatis musi przecię mieć swoje króliki. Bo populus na dwu językach abo na trzech polega: którzy królikowie z sobą się wadząc i jeden drugiemu zajrząc, wszytko nogami wzgórę obrócą. I ziściłoby się to, co o takiej Rzeczypospolitej pogańskiej jeden pogański mędrzec rzekł, iż w niej mądrzy radzą, a głupi dekreta i konkluzye czynią. Bo miedzy pospólstwem mało jest mądrych: miedzy Radą Pańską abo wszyscy mądrzy, abo więtsza część, bo się na to obierają i stanowią, i dla swej mądrości przy boku Pańskim siedzą, jako o Zorobabelu Pismo mówi.
W takim rządzie wielogłownym łacno barzo w rządach sedycyą i wzburzenie uczynić. Bo prostym smaczne to pochlebstwo, iż też oni rządzić i wolności swojej używać mają, i lada zły jaki język i śmiała swowolność namówi ich do rzeczy barzo szkodliwych, głupich i któremi sami się pogubią. Kaleb i Jozue lud on wielki na puszczy namawiali, aby szli w ziemię onę dobrą, której im urodzaj hojny ukazowali, a nic się nie bali. Dobrze im barzo radzili. Lecz drudzy towarzysze ich serce im zepsowali, tak iż na głupiej i złej radzie wszytko pospólstwo przestało i za tym jako głupi na onej puszczy poginęli, na złe zwodniki i one przeklęte języki narzekając, dla których po sześć kroć sto tysięcy ludzi na onej puszczy pogrzeb mieli.
↓ Rozwiń fragment ↓Tak to królestwo poddane robaczki nędzne, z których wszyscy żyjem, opatrzyło! Przetoż Pan grozi u...
↑ Zwiń fragment ↑Tak to królestwo poddane robaczki nędzne, z których wszyscy żyjem, opatrzyło! Przetoż Pan grozi u Izajasza: „Wyście wypaśli winnice moje i łupiestwa ubogich w domu waszym. Czemu tak kruszycie lud mój i twarzy ubogich moich mielecie?”. Jako ziarna pod młyńskim kamieniem, tak ci kmiotkowie pod pany swemi! I mówi dalej Prorok, dając znać, jako z onego łupiestwa ubogich stroją żony i córki swoje zbytniemi i wymyślnemi koszty, a nakoniec taką pomstę opowieda: „Miasto woniej wdzięcznej przystąpi smród; miasto złotych pasów — powrozy; miasto skędzierowanych włosów — ogolenie i łysość; miasto białych chust — włosiennicą odziani będziecie. I prześliczni mężowie twoi mieczem, i mocarze twoi na wojnie poginą. I płakać będą bramy twoje, i spustoszała na ziemi usiędzie”.