5644 free readings you have right to
Sam Sakowicz wpadł do dziewczyny z furią wielką i nie zdejmując czapki z głowy, spytał...
Sam Sakowicz wpadł do dziewczyny z furią wielką i nie zdejmując czapki z głowy, spytał:— Gdzie stryj waćpanny?— Gdzie wszyscy, prócz zdrajców, są!… W polu!— Waćpanna wiedziałaś o tym!… — krzyknął starosta.— Wiedziałam — i cóż?— Waćpanna… ej! gdyby nie książę!… Waćpanna przed księciem odpowiesz!…— Ni przed księciem, ni przed jego pachołkiem. A teraz proszę!…I palcem wskazała mu drzwi.Sakowicz zgrzytnął zębami i wyszedł.
Sam Sakowicz wpadł do dziewczyny z furią wielką i nie zdejmując czapki z głowy, spytał:
— Gdzie stryj waćpanny?
— Gdzie wszyscy, prócz zdrajców, są!… W polu!
— Waćpanna wiedziałaś o tym!… — krzyknął starosta.
— Wiedziałam — i cóż?
— Waćpanna… ej! gdyby nie książę!… Waćpanna przed księciem odpowiesz!…
— Ni przed księciem, ni przed jego pachołkiem. A teraz proszę!…
I palcem wskazała mu drzwi.
Sakowicz zgrzytnął zębami i wyszedł.
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom trzeci
Loading