Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Baba-dziwo
Kochanie… Jesteś przecież moim towarzyszem życiowym — życzę ci jak najlepiej… Tylko, doprawdy, bywasz czasem nieszczery...
Kochanie… Jesteś przecież moim towarzyszem życiowym — życzę ci jak najlepiej… Tylko, doprawdy, bywasz czasem nieszczery...
Szkoda, Niniko, żeś nie widziała tych poczciwych zresztą starych bonzów, perorujących o tym, że nauka...
Jest to zwierzchnictwo nad innymi, przywilej (lub zdolność) rządzenia innymi. Rodzi się z niej pokusa nadużyć: stosowania przemocy, czy też pychy. W literaturze spotykamy wiele przemyśleń na temat władzy, jej źródeł i legitymizacji oraz odpowiedzialności związanej z jej sprawowaniem (zob. też: król, przywódca, urzędnik, sędzia i itp.)