Henryk Sienkiewicz
Pan Wołodyjowski
Otóż strach go brał, czy się jej nie wydał małym.
Jednakże był to próżny strach...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Otóż strach go brał, czy się jej nie wydał małym.
Jednakże był to próżny strach...
Bardziej wymowna nazwa niemal synonimicznego egoizmu; rodzaj skupienia na sobie, rozmiłowania w sobie i swoich problemach, względnie zdolnościach — bardzo charakterystyczna np. dla bohaterów romantycznych (jest to główna cecha i Gustawa, i przemienionego duchowo Konrada w Dziadach Mickiewicza).