Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 472 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Jean Moréas, [Samotny, zadumany...]

Jean Moréas

[Samotny, zadumany...]

tłum. Bronisława Ostrowska

Spis treści

    1. Jesień: 1
    2. Melancholia: 1

    pisownia s/z: z pod > spod

    fleksja: bezupalnem > bezupalnym; z pod > spod

    interpunkcja - usunięto przecinek przed pauzą: , —

    Jean Moréas[Samotny, zadumany…]tłum. Bronisława Ostrowska

    1
    Jesień, MelancholiaSamotny, zadumany, pójdę przez gościńce
    Pod bezupalnym niebem, które smęt już iści,
    I z rozkochanym sercem wezmę w obie ręce
    Podjętą spod wierzb drożnych[1] garść jesiennych liści.
    5
    I będę słuchał ptaków, co krąg w wietrze wiodą,
    Krzyczące w nadchodzącej już nocy żałobie —
    I gdzieś na zżółkłej łące, ponad smutną wodą,
    Będę długo rozmyślał o życiu i grobie…
    Mroźny wiatr wstrzyma orszak obłoków najbladszy
    10
    I zachód zemrze cicho we mgle tajemniczej —
    A ja, znużon pielgrzymstwem, gdzieś u kresu siadłszy,
    Spokojny już przełamię chleb mój — chleb goryczy.

    Przypisy

    [1]

    drożny — tu: przydrożny. [przypis edytorski]

    x