Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do specjalnych publikacji współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur.
Theme
Sztuka
in work
Listy wybrane
↓ Expand fragment ↓Od kiedy średni stan wziął przewagę i nazwał się osiemnastym wiekiem, można było przewidywać, że...
↑ Hide fragment ↑Od kiedy średni stan wziął przewagę i nazwał się osiemnastym wiekiem, można było przewidywać, że literatura stanie się spekulacją, że tomy na funty sprzedawać się będą. Trzeba poecie, by wierzył w siebie i w poezję jako w cel, nie jako w środek, inaczej stanie się bankierem i kupcem, kupcowi zaś wszystko jedno, czy bohatyra posłać na skałę, by tam umarł wśród mąk, czy napisać i rozsiewać najfałszywsze zasady. Upatruję wielkie podobieństwo między polityką angielską a dzisiejszą literaturą francuską. Do tego jeszcze dodać można różne insze wpływy. Publiczność łaknie takowych obrazów, bo jej ojcowie i ona sama już objadła się i opiła wszystkiemi trunkami, mianowicie krwią. Takowi ludzie nie mogą czytać idyll Gesnera; nerwy ich rozdrażnione do najwyższego stopnia, trza wraz nowszych poruszeń. Rzymianom pod koniec cywilizacji starożytnej trzeba było igrzysk i biesiad; to był ich szał zmysłowy, ostatnia konwulsja zmysłowego świata. Teraz to jest nasz szał moralny, może ostatnia konwulsja naszego świata.
↓ Expand fragment ↓Gdzie owa poezja dzisiaj? Staliśmy się drobnymi, a mamy się za poważnych i groźnych, okropności...
↑ Hide fragment ↑Gdzie owa poezja dzisiaj? Staliśmy się drobnymi, a mamy się za poważnych i groźnych, okropności nasze w śmieszność przechodzą, a co w teraźniejszej literaturze jest najzgubniejszem, najbardziej przeciwnem porządkowi wszech rzeczy, przeznaczeniom duszy ludzkiej i celom ludzkości całej, to, że każda walka moralna kończy się na zwycięstwie złego, a kiedy szatan przemoże, kiedy gach osiędzie w domu i mąż mu zawierzy, kiedy filozof, rozumując, dojdzie do najfałszywszego wniosku, szaleniec dostąpi celu swych namiętności — wtedy zapada kurtyna. „Skończyło się. Widzowie, wracajcie do domu!”. Poezja to na wspak natury, bo przeznaczeniem duszy jest cierpieć, zmagać się, ale wreszcie ujrzeć Boga; szatan snać rozgościł się na tej ziemi, wiele serc natchnął i serdecznie się raduje. Chciałbym tych wszystkich panów, którzy sobie tak łatwo marzą o trumnach, trupach, zabójstwach, nienawiści i zemście, widzieć za bramami Paryża w jakiem niebezpieczeństwie; pana Sue w burzy na morzu, pana Janina wśród konwencji narodowej, a Balzaca obok jakiego rycerza z czasów Ligi, który by mu groził sztyletem. Pono by uciekł, jako niegdyś Jaksa przed korpusem oficerów w Lublinie.
↓ Expand fragment ↓Koniec Fausta dowodzi mi, że Goethe był naprawdę wielkim wieszczem, większym od samego Byrona, gdyż...
↑ Hide fragment ↑Koniec Fausta dowodzi mi, że Goethe był naprawdę wielkim wieszczem, większym od samego Byrona, gdyż, rozpatrzywszy Manfreda, Kaina, Marina Faliera etc. etc, zobaczysz, że wszędzie potępienie wieńczy dzieło. W tem Byron jest tylko przybliżeniem do poezji wszechświata — nie objął go w całości; Goethe zrozumiał wszechświat, walkę złego z dobrem, i dał zatryumfować dobru. A jednak pod względem formy Goethe jest jeszcze ze szkoły osiemnastego wieku. Bywają chwile, w których Goethe bierze sobie za wzór Diderota. To bardzo dziwne, że ten człowiek zwyciężył w końcu świat i pychę szatana. Potężny również jest pomysł, że Faust w końcu staje się ślepy. Ale tak być musiało. Wyczerpał wszystko na ziemi, wyczerpał wszystko w piekle. Wszystko się dla niego skończyło i teoria, i praktyka: zaprawdę, musiał oślepnąć. W muzyce Wolny Strzelec Webera jest tem samem, co Faust Goethego.
↓ Expand fragment ↓Gdyż sztuka, to jedynie prawda prawdy i uczucie uczucia, a nie uczucie samo. Artysta doznaje...
↑ Hide fragment ↑Gdyż sztuka, to jedynie prawda prawdy i uczucie uczucia, a nie uczucie samo. Artysta doznaje niewypowiedzianych rozkoszy, ale przeznaczone mu są również większe cierpienia, niż komukolwiek innemu na świecie. Wprawdzie egoizm jego jest podniosły, ale bądź co bądź jest egoizmem. A co zrobi, gdy znajdzie się w położeniu, w którem należy przestać być sobą, jeśli się chce szczęścia? Tu piekło jego się zaczyna. Nie będzie nigdy wiedział, co to w rzeczywistości miłość kobiety, gdyż dla niego wszystko jest nim samym. Wszystko sam stwarza: świat, posąg, wiersz, kochankę. Kocha swoje arcydzieła, lecz nic innego nie kocha. Dlatego rzeczywistość jest dla niego trucizną. Oto dlaczego nie może nigdzie znaleźć spełnienia swych życzeń, ani końca swych marzeń. Wszystko, co nie jest nim, wstręt w nim wzbudza i do rozpaczy przyprowadza.