5643 free readings you have right to
Z chrzęstem i łomotem opadła olbrzymia płachta płócienna na ziemię; służba kościelna zasunęła ją w...
Z chrzęstem i łomotem opadła olbrzymia płachta płócienna na ziemię; służba kościelna zasunęła ją w kąt.Z tysiąca piersi ludzkich, ściśnionych nagle świętą grozą, wydarł się stłumiony okrzyk… potem westchnienie jękliwe poszło ku ołtarzowi, potem cisza; nawet organy oniemiały.Chyba to nie kościół, a przedsionek nieba… grzeszne, niegodne tak wielkiego szczęścia oczy ludzkie oglądają Matkę Zbawiciela w blasku chwały wiekuistej! Zgromadzony tłum utkwił pałające uwielbieniem oczy w ołtarzu i trwał bez ruchu w świętym zapamiętaniu.
Z chrzęstem i łomotem opadła olbrzymia płachta płócienna na ziemię; służba kościelna zasunęła ją w kąt.
Z tysiąca piersi ludzkich, ściśnionych nagle świętą grozą, wydarł się stłumiony okrzyk… potem westchnienie jękliwe poszło ku ołtarzowi, potem cisza; nawet organy oniemiały.
Chyba to nie kościół, a przedsionek nieba… grzeszne, niegodne tak wielkiego szczęścia oczy ludzkie oglądają Matkę Zbawiciela w blasku chwały wiekuistej! Zgromadzony tłum utkwił pałające uwielbieniem oczy w ołtarzu i trwał bez ruchu w świętym zapamiętaniu.
Antonina Domańska, Historia żółtej ciżemki
Loading