Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do specjalnych publikacji współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur.
Audiobooki Wolnych Lektur znajdziesz na naszym kanale na YouTube. Kliknij, by przejść do audiobooków i włączyć subskrypcję.
5647 free readings you have right to
— Ja zaś — rzekł — pochodzę z Montsou i nazywam się Bonnemort.— Bonnemort? — zawołał zdziwiony Stefan. — To...
— Ja zaś — rzekł — pochodzę z Montsou i nazywam się Bonnemort.
— Bonnemort? — zawołał zdziwiony Stefan. — To...
— Ja zaś — rzekł — pochodzę z Montsou i nazywam się Bonnemort.— Bonnemort? — zawołał zdziwiony Stefan. — To pewnie przezwisko?Stary roześmiał się i rzekł wskazując na kopalnię:— Tak, tak, trzy razy wyciągano mnie stamtąd… raz z opalonymi włosami, drugi, gdy ziemia zasypała mnie już po pas, trzeci raz wreszcie rozdętego wodą jak żaba. Gdy się przekonano, że nie mogę się zdecydować przenieść na drugi świat, przezwano mnie Bonnemort, ot tak dla śmiechu!
— Bonnemort? — zawołał zdziwiony Stefan. — To pewnie przezwisko?
Stary roześmiał się i rzekł wskazując na kopalnię:
— Tak, tak, trzy razy wyciągano mnie stamtąd… raz z opalonymi włosami, drugi, gdy ziemia zasypała mnie już po pas, trzeci raz wreszcie rozdętego wodą jak żaba. Gdy się przekonano, że nie mogę się zdecydować przenieść na drugi świat, przezwano mnie Bonnemort, ot tak dla śmiechu!
Emil Zola, Germinal
Loading