Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do specjalnych publikacji współczesnych autorek i autorów wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur.
5647 free readings you have right to
A! już też prędzej śmierci mogłam się spodziewać jak zdarzonego wczora szczęścia. Królewic przyjechał, królewic...
A! już też prędzej śmierci mogłam się spodziewać jak zdarzonego wczora szczęścia. Królewic przyjechał, królewic jest tu; ten pałacyk, ten zwierzyniec, wszystko to dla niego, a raczej dla mnie; bo już trudno taić się: on mnie kocha, on nie mógł dłużej znieść mojej niebytności i książęta, chcąc mu się przypodobać, wynaleźli ten sposób zbliżenia go pozornie do przedmiotu tak niepojętego kochania. O Boże! do czegóż to mnie przeznaczasz?… Szczęście, wielkie szczęście, że już było ciemno, jak przyjechał; byliby wszyscy obaczyli mój rumieniec, moje pomięszanie, byłby i on zbyteczną radość w oczach moich obaczył. Jeszcze go nigdy tak dla siebie czułym nie widziałam; co to z tego będzie? na czym się ta miłość — już więc wymówione to wielkie słowo — skończy?… Dotąd udawałam zawsze, że nie rozumiem rzeczy dwuznacznych, które mi mówił, starałam się pilnie ukrywać to, co czuję; ale czyż tak dłużej potrafię? Osobliwie teraz, kiedy co dzień w każdej chwili widywać go będę, i to przez czas niemały, bo tu i królewice, bracia jego, zjadą: wielkie będzie polowanie na zwierza umyślnie na to sprowadzonego, a którego jeszcze nie zwieźli… Jakże utrudza i męczy ta nieustanna praca nad sobą, to ukrywanie uczuć, które gwałtem dobywają się z serca;
Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Dziennik Franciszki Krasińskiej
akże utrudza i męczy ta nieustanna praca nad sobą, to ukrywanie uczuć, które gwałtem dobywają...
akże utrudza i męczy ta nieustanna praca nad sobą, to ukrywanie uczuć, które gwałtem dobywają się z serca; ta niepewność przyszłości, ten dalszy los, który raz tak świetnym się wydaje, że się go aż lękać trzeba, drugi raz tak ponurym, że aż dreszcz przechodzi; ta bojaźń skryta, czy się nie błądzi, czy się źle nie czyni, wszystko to umysł w taki wprowadza odmęt, że rozpoznać myśli swoich nie zawsze można. Żebym przynajmniej komu zwierzyć się miała? Ale prędzej umrzeć jak słowo podobne księżnie powiedzieć; ona już dziś kilka razy napomykała, że szaloną byłaby ta, która by miłości królewica dała wiarę, i że jego żona będzie najnieszczęśliwsza.
Loading