Kornel Makuszyński
Szatan z siódmej klasy
— Pojedziemy jutro wieczorem — oznajmił uroczyście staruszek. — A teraz podaj mi rękę, najmilszy Piotrze!
— I mnie...
— Pojedziemy jutro wieczorem — oznajmił uroczyście staruszek. — A teraz podaj mi rękę, najmilszy Piotrze!
— I mnie...
Adaś, niezwykle znużony, nie patrzył na te bogactwa, co były jak stężałe łzy. I panna...
Prosię umiałoby się zachowywać przyzwoiciej. A jednak Angelika spoglądała na niego rozmiłowanymi oczami i wyobrażała...
— Ha, no, jak widzę, nie ma rady, musimy się pobrać — mruknął Bulbo, skrobiąc się frasobliwie...
— Tak jest, Lulejko, obrączka ta jest tą samą obrączką, która czas jakiś była w twoim...
Jestem pewien, że Angelika nie byłaby się tak chętnie pozbyła zaręczynowej obrączki, gdyby była wiedziała...
Rycerz z Krainy Snów i Cieni stał się teraz hrabią z Krainy Snów i Cieni...
Rzucał teraz nowemu aniołowi ukradkowe i rozmodlone spojrzenia, aż wreszcie spostrzegł, że i ona go...
Natychmiast zaczął swoje popisy: poszturchiwał chłopców, targał ich za włosy, wykrzywiał się — jednym słowem, używał...
Cóż to, przyjacielu, znowu się spóźniłeś?
Tomek właśnie zamierzał wykręcić się jakimś niewinnym kłamstewkiem, gdy...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.