 
      
    
    
  Aleksander Dumas (ojciec)
Hrabia Monte Christo
Jedna tylko rzecz w życiu człowieka budzi naprawdę jego głębokie zainteresowanie: to śmierć. A więc...
 
      
    
    
  Jedna tylko rzecz w życiu człowieka budzi naprawdę jego głębokie zainteresowanie: to śmierć. A więc...
 
      
    
    
  Szpaler karabinierów ustawionych od drzwi kościoła aż po szafot tworzył przejście szerokie na jakieś dziesięć...
 
      
    
    
   
      
    
    
  I tak to, długo wznoszony i postawiony z takim mozołem gmach zawalił się pod jednym...
 
      
    
    
  Pani de Villefort nie miała już wątpliwości; wszystko się udało, wykonała ostatnią część straszliwego planu...
 
      
    
    
  — Tak, rozumiem. Śmierć, jak i życie, ma swoje bolesne i rozkoszne sekrety: idzie o to...
 
      
    
    
   
      
    
    
  D'Artagnan nie był z tych junaków, którzy giną marną śmiercią, byle tylko powiedziano o...
 
      
    
    
  Gdy tylko weszli do sali jadalnej, ich oczy uderzył widok Brisemonta rozciągniętego na ziemi i...
 
      
    
    
  W jednym, jak i w drugim wypadku sprawa kończyła się szybko: „Na szubienicę!” — mówił kardynał...
Śmierć stanowi najistotniejszy problem egzystencjalny, określa kondycję ludzką. Jest wyzwaniem dla dumy z osiągnięć człowieka w opanowywaniu i poznawaniu świata oraz siebie samego dzięki rozumowi, nauce i coraz doskonalszej technice. Śmierć niweczy wszystkie usiłowania i wszystkie nadzieje. Zagraża w każdej chwili i właściwie przez cały czas podgryza życie człowieka jak robak drążący pień drzewa, by na końcu je powalić. „Bo na tym świecie Śmierć wszystko zmiecie, / Robak się lęgnie i w bujnym kwiecie” — pisał Antoni Malczewski (Maria). Upływ czasu, przemijanie przypomina o tym, że w końcu przeminie wszystko. Nic na świecie nie daje — wobec świadomości nieuchronnej śmierci – trwałego oparcia; stąd rodzi się myślenie o marności wszystkiego. Postawa taka: patrzenia na świat w perspektywie zagrożenia zniszczeniem i śmiercią rodzi melancholię, która do surowego vanitas dodaje tęsknotę za tym, co było (stąd pewna predylekcja do ruin). Zajęciem melancholika jest wspominanie i nieukojona żałoba; (zob. też: trup, grób, gotycyzm, pogrzeb, nieśmiertelność).