 
      
    
    
  Kornel Makuszyński
Szaleństwa panny Ewy
- Wszelki duch! — zawołał radośnie pan Mudrowicz. — A tobie co się stało?
— Ożeniłam Jerzego i uciekłam...
 
      
    
    
  - Wszelki duch! — zawołał radośnie pan Mudrowicz. — A tobie co się stało?
— Ożeniłam Jerzego i uciekłam...
 
      
    
    
  Mogła powiedzieć panu Szymbartowi, że Zosia pragnie napić się mleka i żeby on wziął je...
 
      
    
    
  — Tak, pan Mudrowicz. Ten człowiek wykupił nasz dług od naszych przyjaciół. Zrobił to w tajemnicy...
 
      
    
    
  — Czy pan pamięta, co mi pan przyrzekł?
— Pamiętam…
— I dotrzyma pan?
— Zapewne…
— W takim razie...
 
      
    
    
  Ewa nie miała jednak czasu na kłótnie z tym buszmenem, który nie miał zielonego pojęcia...
 
      
    
    
  Myślałem tak: opryszki pilnują każdego mego kroku, niechże więc wiedzą, co czynię, byle nie wiedzieli...
Najrozmaitsze podstępy bohaterów bywają kołem zamachowym akcji. Postanowiliśmy wskazać najważniejsze z nich. Hasłem tym opatrujemy także wypowiedzi ogólne na temat tego, czym jest podstęp i jaką rolę odgrywa w ludzkim (i zwierzęcym) życiu.