Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 475 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Edward Pasewicz, Dolna Wilda, Mahler forever
W starym stylu → ← Wariacje listowe "Vischer odchodzi"

Spis treści

      Edward PasewiczDolna WildaMahler forever

      1
      O Röschen roth[1]! Tak mistrzowie
      posługują się cytatem. Stoję na
      progu i myślę jak dźwięk
      przenika twoje ciało. Czy jest
      5
      jak niebieskawe płomyki gazu?
      Jak ta pianka na wodzie,
      gdy pod ciśnieniem wypływa
      z kranu? Boję się myśleć o mgle
      wśród żerdzi, na których
      10
      opierają się krzaki pomidorów;
      czy dźwięk jest jak ona, czy może jak
      te krzaki — odnogi w różne strony
      niesymetryczne łodygi i liście?
      Czy mógłbym dźwięk przełożyć
      15
      na dotyk? Rankiem to dobre pytanie,
      gdy stożkowate dachy poniemieckich
      domków zaczynają się rozjaśniać.
      Ulica jest jeszcze zamroczona,
      ale przecież jest nisko, nisko, tak,
      20
      że nie słyszy mojego pytania.
      Czy to nie głupio uklęknąć i brukowi
      szeptać do kamiennego ucha?
      Czy to nie głupio tak straszyć
      Biegańską,
      25
      która podgląda ze swojego okna?
      Ona już biegnie tutaj i poły szlafroka
      furkoczą jak flagi. O ten dźwięk nocą
      chodziło, w zamierającym akordzie;
      na jego tle
      30
      ostatnie w perkusji taneczne akcenty.

      Przypisy

      [1]

      O Röschen roth — fragment wiersza Johanna Wolfganga Goethego wykorzystany w II symfonii Mahlera. [przypis edytorski]

      x