Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 474 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Adam Asnyk, Ze sceny świata, VIII (Tryumf mój jest zupełny: sta tysięcy trupów...)
IX (Na tem koniec? Nie jeszcze! Naród do ostatka...) → ← VII (Piękne dzieło zniszczenia! cudne wynalazki!)

Spis treści

      Adam AsnykZe sceny świataVIII

      1
      Tryumf mój jest zupełny: sta tysięcy trupów
      Armatniem mięsem krwawe kreślą krajobrazy,
      Miasta stoją podobne do ognistych słupów,
      Albo lecą w powietrze rozrzucając głazy.
      5
      Głód, nędza, rany pełne zaraźliwych strupów,
      I stokroć ohydniejsze ludzkich dusz zarazy:
      Szpiegostwo, zdrada, rozbój, chciwe swoich łupów,
      Naczelnemu wodzowi stoją na rozkazy.
      Zniszczone całe armie i prowincye całe,
      10
      I pobity przeciwnik miecz upuszcza z ręki…
      Widowisko zarazem wielkie i wspaniałe!
      Gnie się pod stopy wroga układny i miękki,
      A zwycięzca pokornie składa niebu dzięki
      I pod broń powołuje rzesze pozostałe!
      x