Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Adam Asnyk, Nad głębiami, XXVI (Pierwotną białość słonecznych promieni...)
XXVII (Smutny jest schyłek roku w mgieł pomroce!...) → ← XXV (Jako cząsteczka wszechświata myśląca...)

Spis treści

      Adam AsnykNad głębiamiXXVI

      1
      Pierwotną białość słonecznych promieni
      Ziemski widnokrąg rozszczepia i łamie
      Na chmurach, w tęczy różnobarwnej bramie,
      I fala światła inaczej się mieni
      5
      W błękitach morza, w żywej łąk zieleni,
      W złocistych łanach i zórz krwawej plamie…
      I każdy z kwiatów innej barwy znamię
      W grze malowniczych odbija odcieni.
      Podobnie światło prawdy w ziemskiej sferze,
      10
      Przez mgły spływając w tęcze się rozwionie,
      Gdy ludzkim duszom niesie blaski świeże:
      Każda z nich w siebie inne barwy chłonie,
      Każda za całość jednę cząstkę bierze:
      Tę, którą sama w swem odbija łonie.
      x