Włodzimierz Perzyński
O świcie
Zimny świt we mgle chmurnej ugrzęzły
Sennym okiem spojrzał na ulice,
Szarym światłem oblókł kamienice...
Od dawna już ojciec nie może powiedzieć mamie: „Idź do tego malca”. Możliwość takich godzin...
Po jej twarzy spływały duże łzy, ale ani jedno drgnięcie twarzy, ani jeden ruch nie...
Ale alkohol i alkohol, to dwie całkiem odrębne rzeczy. — Alkohol wesoły — vin gai — ten najmniej...