Miguel de Cervantes Saavedra
Don Kichot z La Manchy
— Wiesz dobrze, mój bracie, jak przestraszył nas rozkaz królewski, przeciw Maurom wydany. Ja widząc, że...
— Wiesz dobrze, mój bracie, jak przestraszył nas rozkaz królewski, przeciw Maurom wydany. Ja widząc, że...
Mnie ani dobre mienie, ani gładkość, która w owej dziewczynie niewypowiedziana była przy takim rozumie...
Mimo, że matka przyszła do jego żydowskiego ojca z domu ewangelickiego księdza, przynosząc ze sobą...
— Nie tylko to sprzedawczykowie zagorzali, ale gorzej, bo heretycy — odpowiedział szlachcic. — Ciężsi oni od Szwedów...
Pojęcie to ma dwa zasadnicze znaczenia: klasyczne i romantyczne (a następnie postromantyczne). W ujęciu klasycznym, ojczyzna zabezpiecza prawa obywatelskie, co stanowi o jej wartości oraz decyduje o konieczności jej obrony, choćby kosztem największych poświęceń. W taki sposób rozumieli swoją ojczyznę Spartanie, na czele z Leonidasem, który poległ tak sławną śmiercią pod Termopilami, tym też była ojczyzna dla Kochanowskiego i Frycza Modrzewskiego: porządkiem społecznym. Jednak w Europie przeoranej rewolucją i wojnami napoleońskimi, a następnie ciasno ujętej w karby pod rządami Świętego Przymierza — dla wielu narodów (pojęcie to wówczas kształtowało się i wypełniało znaczeniem) ojczyzna utraciła swą funkcję gwarantowania praw swych obywateli (ponadto rozszerzył się zbiór tych, którzy ubiegali się o status obywatela). Ojczyzna stała się ideą wymagającą ofiar dla zachowania jej samej — nawet jako idei tylko i nawet bez perspektywy uzyskania lub umocnienia praw obywateli. Jako idea, ojczyzna uzyskała też sankcję boską, uległa sakralizacji (co spowodowało pewne zamieszanie w sferze religijnej).