Władysław Stanisław Reymont
Ziemia obiecana, tom drugi
Stary Baum zmienił się nie do poznania, wychudł jeszcze bardziej i zgarbił się, twarz mu...
Stary Baum zmienił się nie do poznania, wychudł jeszcze bardziej i zgarbił się, twarz mu...
Z kolei przechodzę do bezpośredniej, współczesnej techniki literackiego tworzenia. Jakże bardzo zmieniła się ona w...
— A jednak w naszej okolicy już się trafiają żniwiarki na chłopskich polach. I, nota bene...