Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Epika
Juliusz Słowacki
Podróż na Wschód
Stendhal
O miłości
Pojednanie było dziełem przypadku oraz chwili słabości u mojej przyjaciółki, słabości, której nie mogła pokonać...
Stendhal
Pustelnia parmeńska
Fabrycy wytrzymał parę taktów, ale niebawem gniew jego pierzchnął: czuł gwałtowną potrzebę łez. „Wielki Boże...
Noemi Szac-Wajnkranc
Przeminęło z ogniem
O piętro niżej mieszka lekarz — schodzę do niego. Zastaję go czytającego na głos Sen nocy...
Noemi Szac-Wajnkranc
Przeminęło z ogniem
Młoda kobieta o włosach przyprószonych siwizną głośno płacze.
— Cicho! — wołają ludzie — co za płacze, szczęśliwa...
William Makepeace Thackeray
Pierścień i róża
Możecie sobie wyobrazić, jak przykro było Lulejce, najlitościwszemu z panujących, zawiadamiać Bulbę o czekającej go...
Zofia Urbanowska
Księżniczka
Gdy konie ruszyły z miejsca, z oczu Helenki, wstrzymującej się dotąd mężnie od płaczu, trysnęły...
Zofia Urbanowska
Księżniczka
— Czy wasza matka płakała kiedy? — spytała po chwili półgłosem narzeczonego.
— O, i nieraz — odpowiedział zamyślając...
Voltaire (Wolter)
Prostaczek
To mówiąc, nie mógł wstrzymać łez, a zarazem uczuł, że mu lżej na sercu.
— Hm...
Motyw: Łzy
Łzy można traktować jak szczególną kategorię antropologiczną: pojawia się w wielu utworach literackich, odróżniając się od płaczu czy rozpaczania. Łza zawsze jest obdarzona szczególnym znaczeniem i wielowiekową tradycją literacką. W Trenach Kochanowskiego pojawiają się ,,łzy Heraklitowe" (tu towarzyszą rozpaczy i żałobie), w twórczości romantyków łzy pełnią rolę oczyszczającą i znamionują swoistą postawę wobec egzystencji (tak np. w jednym ze znanych liryków lozańskich Mickiewicza, zaczynającym się od słów: ,,Polały się łzy me czyste, rzęsiste..."); leją łzy kochankowie utworów sentymentalnych i romantycznych (przełamując ramy obowiązującego kanonu zachowań przypisanego ich płci kulturowej), ale nie hamują ich też mistycy (Ignacy Loyola cenił sobie dar łez, jako otwierający zatwardziałe serce). Jako łzy ,,natury" (ziemi lub nieba) traktowana bywa rosa — Goplana w Balladynie Słowackiego mówi: ,,(...) cała / W mgłę się rozpłynę białą, i spadnę łzami / Na jaki polny kwiat, i z nim uwiędnę."