Justyna Budzińska-Tylicka
W sprawie naszego bytu
Spójrzmy do lokatorów suteryn, do ciemnych nor, tak zwanych „mieszkań stróżów”, do wilgotnych, czarnych jaskiń...
Spójrzmy do lokatorów suteryn, do ciemnych nor, tak zwanych „mieszkań stróżów”, do wilgotnych, czarnych jaskiń...
Nie wątpię, że świadomość wzrastającego we mnie zabobonnego strachu — czemuż go me mam nazwać po...
Dorywczo, dzięki bezładnym zwierzeniom, półsłówkom i napomknieniom dowiedziałem się o innym szczególe jego stanu duchowego...
Z jednej strony łóżka znajdowała się duża żółta komoda z cytrynowego drzewa oraz stół, który...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.