Jerzy Andrzejewski
Miazga
Dlaczego ty właściwie porzuciłaś scenę?
— Nie rozumiem — odpowie — jaką scenę?
— Teatr. Dlaczego przestałaś grać?
— Ach...
Dlaczego ty właściwie porzuciłaś scenę?
— Nie rozumiem — odpowie — jaką scenę?
— Teatr. Dlaczego przestałaś grać?
— Ach...
— A co? — były pierwsze jego słowa do mnie. — Ten ruch mój, hę? Przydał się.
— Przydał...
— Stop! — krzyczę, bośmy się zapędzili w jakieś ciemne przejście. — Zośka, ktoś idzie. Stop! Bo wpadniem...
— Jest pani bardzo łaskawa — odpowiedziała stara dama — ale to, co mi serce uciska, nie da...
Bycie synem oznacza wypełnianie pewnej roli społecznej, z którą wiążą się określone obowiązki — przede wszystkim wobec rodziców sprawujących opiekę nad dzieckiem. Do obowiązków tych zaliczają się na pewno posłuszeństwo i lojalność, która w niektórych okolicznościach przybiera specyficzną formę, jak to się dzieje np. w Hamlecie Shakespeare’a. Próba dochowania wierności ideałom ojca (lub wypełnienia jego testamentu) może natrafiać na trudności, np. pozostając w sprzeczności z osobistym doświadczeniem; tak dzieje się w przypadku Cezarego Baryki z Przedwiośnia Żeromskiego (zob. też: syn marnotrawny).