Friedrich Nietzsche
Jutrzenka
Wielce to sobie cenię, mawiał ktoś, iż mogę mieć pojedynek, gdy go koniecznie potrzebuję; gdyż...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Wielce to sobie cenię, mawiał ktoś, iż mogę mieć pojedynek, gdy go koniecznie potrzebuję; gdyż...
Ich mądrość brzmi: „Głupiec, kto żyje, lecz tak bardzo jesteśmy bezmyślni, że przy życiu trwamy...
Dwa największe w historii świata mordy legalne, mówiąc bez wykrętów, były zamaskowanymi, i dobrze zamaskowanymi...
Świątobliwe kłamstwo. — Kłamstwo, z którym na ustach umarła Arria (Paete, non dolet), przyćmiewa wszystkie prawdy...
Nie można dość potępić chrześcijanizmu, ponieważ przez pomysł nieśmiertelnej jednostki unicestwił on wartość takiego oczyszczającego...
Pozwolili mu wejść. Biegnie przez kaplicę, wdziera się na chórek, dostaje się do szyby we...
Jeden z najbogatszych ludzi w Jerozolimie podczas oblężenia miasta posłał swego sługę na targ, aby...
— Niech będzie błogosławione Imię Króla Królów. Błogosławiony niech będzie Wiekuisty, który doprowadził mnie do tego...
Samobójstwo, będąc rodzajem śmierci z wyboru, jest w kulturze ukształtowanej przez chrześcijaństwo traktowane jako naruszenie porządku natury, poważny grzech oraz tchórzostwo (uchylenie się przed stawieniem czoła losowi — por. dylematy Hamleta). Z tego powodu samobójcom odmawiano religijnego pogrzebu; stawali się oni — po śmierci — wyrzutkami społeczeństwa. Jednakże, jak wiadomo w innych kulturach (choćby w starożytnym Rzymie, czy w Japonii) w pewnych okolicznościach był to rodzaj śmierci honorowej i godnej, wymagającej przy tym pewnej siły charakteru i odwagi (por. choćby przykład śmierci Petroniusza w Quo vadis). Swoisty urok miało samobójstwo dla romantyków i w tym okresie było otoczone aurą melancholijnego piękna.