Jan Kochanowski
Do Jana (Janie, mój drużba...)
Janie, mój drużba,
Jeslić się służba
Dobrze nie płaci,
Nie jużci traci
Cnota swe myto...
„Z łaski trafu” — oto najstarsze szlachectwo świata, jam je zwrócił rzeczom wszelkim, wyzwoliłem ja rzeczy...
Motyw klasyczny, odnoszący się do nadprzyrodzonej siły kierującej życiem ludzi, a w mitologii starożytnej również egzystencją bogów. Synonimy losu to: przeznaczenie, fatum. Od czasów romantyzmu przeciwstawiano ,,ślepy los", działający często tak, jakby szydził z usiłowań i szlachetnych uczuć ludzkich — Opatrzności, czyli rozumnemu planowi boskiemu, wyznaczającemu bieg historii oraz cel i sens egzystencji zarówno zbiorowości, jak i jednostek.