Tadeusz Miciński
Nietota
Tak, jest Polip, który ssie duszę świata:
obrzydłe Przeznaczenie ze skośnymi oczyma handlarza ludzkim towarem...
Tak, jest Polip, który ssie duszę świata:
obrzydłe Przeznaczenie ze skośnymi oczyma handlarza ludzkim towarem...
Pewien święty, któremu zdarzyło się popaść w towarzystwo ludzi wierzących, nie mógł już dłużej znieść...
Stworzenie świata: kto wie, czy jakiemuś ówczesnemu marzycielowi indyjskiemu nie zdało się ono procedurą ascetyczną...
— I cóż robi święty w lesie? — zapytał Zaratustra.
Święty odparł:
— Pieśni składam i śpiewam je...
Modlitwa. — Tylko pod dwoma warunkami wszelka modlitwa — ten jeszcze nie całkiem wygasły obyczaj czasów dawniejszych...
Powiadając „Bóg patrzy w serce”, przeczy najgłębszym i najgórniejszym pożądaniom życiowym i obwołuje Boga wrogiem...
— Przed chwilą byłem w najwyższym rejonie.
— Jak? Jak to było? — sennym głosem pyta rabi.
— Melodia...
Ano była stara przypowieść, a pewnie, iż pewna, iż byli w jednej wsi dwa szlachcicy...
Były czasy, kiedym te obrazy uważał za przestarzałe. Nie dlatego, że o nich wątpiłem. Mogłem...
Sporo znajdziemy w naszej literaturze wypowiedzi na temat sposobu funkcjonowania w świecie różnych bogów, przeświadczeń o zakresie ich władzy, relacji łączących ich z ludźmi itd. Odnośne fragmenty zaznaczamy tym właśnie motywem, choć oczywiście jego nazwa pisana wielką literą i w lp., odnosi się przede wszystkim do religii monoteistycznych, a wśród nich najczęściej oczywiście do chrześcijaństwa.