Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Tadeusz Miciński, W mroku gwiazd, Strąceni z niebiosów, Baśń
(Jak zwiędłe liście...) → ← Lamentacye

Spis treści

      Tadeusz MicińskiStrąceni z niebiosówBaśń

      1
      Śpią wierzchołki gór
      w fioletowej mgle —
      tajemniczy bór
      ukołysał mnie —
      5
      i przytulił mnie —
      usynowił mnie —
      i do siedmiu cór
      powiódł w białej mgle.
      Błyszczy zamek szklanny
      10
      na czarnym ostrowie —
      a kwitną dziewanny
      i maków pąsowie…
      Na bawolim zagrał rogu siwy groźny Bór —
      wypłynęło na jezioro siedm królewskich cór.
      15
      Ta Bez serca, jako hiacynt, jak hiacynt różowy,
      a Z wężami — jak lilija — lilija anielska;
      nad Umarłą szybowały krogulce i sowy,
      a Zaklętą owionęły mórz głębokich zielska.
      Dumna rozpacz — na harfie lazurowej grała,
      20
      Kwiat niewoli — łańcuchy do gwiazd przykuwała,
      a Nieznaną — tęczowe kryją mi welony
      i jak pierścień Saturna, grają złote dzwony.
      Do łodzi mię proszą na bezchwiejne tonie —
      i kwiatem paproci operlają skronie —
      25
      i płyną wśród skał pod mostem kamiennym —
      idzie pacholę z krzyżem promiennym.
      x