Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 473 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Maria Grossek-Korycka, Obrońca

Spis treści

    1. Nieśmiertelność: 1
    2. Sztuka: 1
    3. Śmierć: 1

    Maria Grossek-KoryckaObrońca

    1
    Śmierć, Sztuka, NieśmiertelnośćByłam jeszcze tak młoda — a miałam umierać:
    Uszy me nie słyszały żadnego już dźwięku,
    Oczy nic nie widziały — bezwład siadł na ręku —
    A przy mnie stał kościotrup, co miał mię zabierać.
    5
    Ja zaś tak go błagałam: «O, Widmo potężne,
    Wiesz przecie, nie ze strachu przed ciemną mogiłą,
    Ni z żalu za tym życiem, co mnie zadręczyło,
    Jeszcze zmaga się z tobą serce moje mężne —
    Tylko mu żal, że pójdzie wraz z nim do mogiły
    10
    Skarb! — gniazda diamentów, przez ogień natury
    Wtopione przy stworzeniu w piersi mych marmury
    Skąd ich wyłamać czasu nie miałam ni siły.
    W serca mego misternej pozłacanej klatce
    Trzepocą się do lotu libelle[1] i ptaszki,
    15
    Motyle o skrzydełkach pstrych jak adamaszki
    I kolibry się trzepią w złotej serca siatce…
    W sercu mym ogród kwitnie… złociste żonkile[2],
    Kamelia rubinowa, orchidia pachnąca…
    Wszystko to rwie się ze mnie na wiater, do słońca,
    20
    I te cudne istoty umrąż[3] w mej mogile?!
    Serce — ta mała lampka gliniana i krucha
    Zamyka w sobie płomień, iskrą zapalony,
    Która w pierś mi strzeliła od słońca korony —
    I w moim grobie zgaśnie rzadki ogień ducha?
    25
    Wszak jestem twą własnością! — czy później czy wcześniej
    Weźmiesz mię — lecz poczekaj! — daj mi czasu tyle,
    Bym wyzwoliła kwiaty, libelle, motyle,
    Brylanty, ogień… Daj mi wyśpiewać me pieśni!…
    Wrócisz zabrać mię wtedy, gdy pierś będzie pusta,
    30
    Gdy wszystko, co w niej żywe, odejdzie do świata!»
    — A Śmierć tylko jak zima dęła lodowata
    W pierś mą na płomień życia, gasząc go przez usta.
    Wtem błysła postać, niby z obrazów kościelnych,
    Muza wzniósłszy oburącz dwa ogniste miecze
    35
    W obronie piersi mojej: «Precz! — do śmierci rzecze —
    Nie masz prawa dotykać rzeczy nieśmiertelnych».

    Przypisy

    [1]

    libelle — owady siatkoskrzydłe: ważki, świtezianki. [przypis redakcyjny]

    [2]

    żonkil (fr. jonquille) — gatunek narcyza silnie pachnący. [przypis redakcyjny]

    [3]

    umrąż — konstrukcja z partykułą -że skróconą do -ż; znaczenie: czy umrą. [przypis edytorski]

    x