Charles Baudelaire
Błogosławieństwo
I jak omdlałe ptaszę, co drżąc się szamota,
Wydrę mu z łona serce jeszcze krwią...
Owszem, sam słyszałem, jak mawiał, że Pan Bóg nie da nam szczęścia, że wielkie klęski...
Sporo znajdziemy w naszej literaturze wypowiedzi na temat sposobu funkcjonowania w świecie różnych bogów, przeświadczeń o zakresie ich władzy, relacji łączących ich z ludźmi itd. Odnośne fragmenty zaznaczamy tym właśnie motywem, choć oczywiście jego nazwa pisana wielką literą i w lp., odnosi się przede wszystkim do religii monoteistycznych, a wśród nich najczęściej oczywiście do chrześcijaństwa.