Stanisław Brzozowski
Widma moich współczesnych
Żyd na kupie gnoju siedział wciąż i z zegarową prawidłowością kiwał teraz już bosą nogą...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Żyd na kupie gnoju siedział wciąż i z zegarową prawidłowością kiwał teraz już bosą nogą...
Będąc od lat kilku lekarzem-higienistą szkół elementarnych, doskonale znam stan zdrowotny dzieci najuboższych sfer ludności...
Nierzadko matka, córka i syn znajdują się w tym samym szpitalu, chorzy jednocześnie na gruźlicę...
Spójrzmy do lokatorów suteryn, do ciemnych nor, tak zwanych „mieszkań stróżów”, do wilgotnych, czarnych jaskiń...
Dziś ⅓ dzieci biednych (a tych jest całe setki tysięcy) jada raz dziennie tak zwaną...
Jak babkę kocham, to dosyć przyjemna rzecz tak sobie niby pochorować odrobinkę. Ostatecznie człowiek nic...
— Dobry! Dobry! — powtarza, myśląc o doktorze. Cóż by poczęła, gdyby jej nie był pożyczył tych...
— Wiecie o Magdzie! Już żywie, domacali się w niej ducha, Jambroży powiada, że jeszcze z...
powrócił do reszty rodzeństwa, które siedziało na ziemi, pod małym okratowanym okienkiem, wychodzącym na trotuar...
Na początku drugiej Judym zadał sobie pytanie, co nauka, tak bardzo w ogóle interesująca się...
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).