Gustav Meyrink
Golem
Niepodobna, aby tandeciarz na dole głosy te mógł słyszeć. Przed mymi drzwiami ktoś się poruszał...
Niepodobna, aby tandeciarz na dole głosy te mógł słyszeć. Przed mymi drzwiami ktoś się poruszał...
Tymczasem dyrektor chodził po stajniach i pienił się ze złości. W sercu jego nurtowała zazdrość...
Bywa kołem zamachowym szeregu zdarzeń, napędzając ludzi do działania. Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na te momenty w tekście, w których zazdrość jest raczej siłą kierującą postępowaniem niż tylko uczuciem.