Honoré de Balzac
Małe niedole pożycia małżeńskiego
— Zdaje się, że nie mam szczęścia być w twoim guście. — Sprowadzony w ten sposób na...
— Zdaje się, że nie mam szczęścia być w twoim guście. — Sprowadzony w ten sposób na...
Żona twoja wyjeżdża upojona sama sobą, z ciebie zaś dość niezadowolona. Przybywa na bal tryumfalnie...
Postarała się o miejsce na ozdobionej dywanami trybunie przed gmachem rady miejskiej, by z bliska...
Znamy dokładnie suknie Izabeli Łęckiej, wiemy, co nosił Werter — jego stroje wykreowały modę, którą swego czasu naśladowali masowo nadwrażliwi romantyczni młodzieńcy skupieni na doznawaniu weltschmerzu. Pisarze ubierali bohaterów z dużą dokładnością i sądzimy, że nie jest to bez znaczenia. Reymont, który miał pewne doświadczenie krawieckie ubierał bohaterki zgodnie z obowiązującą modą lub ludowym obyczajem. Stroje Daisy z Wampira też są nieprzypadkowe. Pod hasłem strój (połączonym pewnym pokrewieństwem z przebraniem) zbieramy co celniejsze fragmenty literackie poświęcone ubiorom.