Wacław Berent
Ozimina
Bluźnię. Purpurę marzenia, złupioną z ofiary, obracam na nice rozsądku i stroję w nią cielesną...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Bluźnię. Purpurę marzenia, złupioną z ofiary, obracam na nice rozsądku i stroję w nią cielesną...
— O szalony — rzekłem z goryczą — szalony zaiste ten, kto raz w życiu chce wydobyć prawdę...
— A ty, a ty — wykrzyknęła — czy nie jesteś stokroć bardziej okrutny? Ha! szalony, powiadasz, kto...
Ustalenie, co jest prawdą i odróżnienie jej od pozorów, którymi łudzi nas rzeczywistość oraz bliźni — jest tak istotną kwestią być może dlatego, że jedną z głównych cech kondycji ludzkiej stanowi zagubienie w świecie (zagubienie wśród możliwych znaczeń i błądzenie po drogach, których celu nie jesteśmy pewni). Odwrotność prawdy stanowi kłamstwo jako świadomy akt (przede wszystkim słowny), ale też fałsz, będący często „niemą” kanwą rozmaitych działań. Wśród sposobów dotarcia do prawdy wskazywano poznanie rozumowe (to ścieżka filozofów) albo intuicję, czy też bezpośredni wgląd w istotę rzeczywistości na drodze mistycznej lub poprzez natchnienie. Ta ostatnia „metoda” miała być właściwa przede wszystkim poetom. W religiach monoteistycznych i kulturach na nich opartych rolę gwarantu, jak i źródła prawdy pełni Bóg.