Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Kucharki znowu zaśpiewały:
Niesiem miski tłustej jagły,By se chudzielce podjadły!
— Jagno, przychyl no się...
Kucharki znowu zaśpiewały:
Niesiem miski tłustej jagły,By se chudzielce podjadły!
— Jagno, przychyl no się...
Muzyka przycichła, grajkowie jeść poszli na drugą stronę, bo wieczerza się skończyła.
Cicho się nagle...
W izbie wrzało już i kotłowało się coraz bardziej, gdy Ewka z Jagustynką weszły, niosąc...
Było to istotnie chłopskie wesele. Naprzód jechali konną dudziarz, teorbanista, skrzypek i dwaj „dowbysze”, trochę...
wesele było szumne. I popili się wszyscy mocno, a pan Zagłoba tak się rozochocił, że...
We czwartek późno w noc kończyło się granie i wesele. Ale jeszcze w piątek, a...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.