Giovanni Boccaccio
Dekameron, Dzień dziewiąty
Niechaj jednak żadna z tych, które poprawy nie potrzebują, nie bierze tej historii do siebie...
Niechaj jednak żadna z tych, które poprawy nie potrzebują, nie bierze tej historii do siebie...
— Jestem w twoim domu — odparł na to Melissus — słuszna rzecz zatem, abym się do twojej...
Młoda kobieta przyszła w tych dniach do mnie i opowiedziawszy mi swoje dzieje, dała mi...
Nareszcie dotknęło mnie do żywego okrutne obejście się z jednym włościaninem, nazwiskiem Franciszek Adamus, który...
Ojciec jego, przeświadczony, że uwagę dzieci można wzbudzić i utrzymać jedynie biciem, ćwiczył go w...
Tymczasem w fabryce wychodzącej Czen w wąskim korytarzu zagrodził drogę dziobaty, barczysty majster. Czepiał się...
Chudy, piegowaty Żydek drży jak liść.
— Bliżej — powtarza obojętnie rotmistrz Sołomin. — Odpowiadać krótko i węzłowato...
O zachodzie słońca popędziłem do wsi pana Wita. Kozaków zostawiwszy opodal, sam podjechałem o kilkadziesiąt...
A imię ich maleńkiej córeczki było Taffimai Metallumai, a to znaczy: „Mała, a bardzo źle...
Zgoła oprócz nabożeństw powszechnych i publicznych w kościołach, spowiedzi miesięcznych, które oprócz jednej choroby pod...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.