Hans Christian Andersen
Bąk i piłka
Na piłkę nie zwróciła najmniejszej uwagi, a co gorsza, wierny bąk przestał odtąd myśleć o...
Na piłkę nie zwróciła najmniejszej uwagi, a co gorsza, wierny bąk przestał odtąd myśleć o...
— Jestem śmieszna, prawda?
— Ty?
Chce powiedzieć: „miłość nigdy nie jest śmieszna”, myśli: „jeśli się dawno...
Wreszcie, droga córko, wielkim błędem ludzi w ich snach o szczęściu jest to, iż zapominają...
Tak, jakby kto próbował umiłować jednego z przelatujących wróbli. Aż ci on już zniknął z...
— Drogi mój, znasz los róż, czy zwiędłe usta i pobladłe policzki będziesz także miłośnie tulił...
Wiesz co — dodała staruszka wzdychając — namyśliłam się… Nie trzeba rozbijać kamienia pod zamkiem. Zostaw go...
— Cóż to jest miłość? Ta miłość, co trwać ma wiecznie, co łączyć ma dwie dusze...
— Żegnam pana — powiedziała, powstając, ale takim tonem, że zadrgał i pod wpływem jakiejś nagłej obawy...
Tylko iluzja może widzieć nieskończoność w tym, co ograniczone i konkretne, tylko jakieś omamienie dopatrywać...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.