Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Dominikowej nie było od samego rana, bo ją wezwali do rodzącej kobiety na drugi koniec...
Dominikowej nie było od samego rana, bo ją wezwali do rodzącej kobiety na drugi koniec...
Jan Kazimierz począł mówić o bitwie w wąwozie i wysławiać owego kawalera, który pierwszy impet...
Od fraszki O doktorze Hiszpanie Kochanowskiego począwszy — w naszej literaturze pełno jest sylwetek lekarzy i przemyśleń na temat ich działalności — działalności ważnej, bo ratującej życie, ale też stale krytykowanej — bo ostatecznie lekarze zawsze przegrywają ze swym głównym wrogiem, śmiercią.