Stefan Żeromski
Popioły, tom III
— Co mnie i tobie, niewiasto? — pyta się jej z dobrotliwą mądrością życie. — Tyś już jest...
— Co mnie i tobie, niewiasto? — pyta się jej z dobrotliwą mądrością życie. — Tyś już jest...
Ale ta wiadomość w serce go poraziła. Teraz już zgasły wszelkie tajne nadzieje. Ustały już...
Było jeszcze bardzo dużo czasu, więc miał możność obserwowania miejsca z oddali. Wydawał się śmiesznym...
— Nie, Czaruś — rzekła — już z tobą nigdzie nie pójdę.
— Nigdy?
— Nigdy.
— To po cóżeś mię...
Motyw ten, ważny dla obyczajowości związanej z erotyką, pojawia się w sytuacjach tzw. trójkątów małżeńskich. Być może potrzebny byłby odpowiadający mu motyw kochanki (na razie odpowiednie fragmenty oznaczane były za pomocą niezwykle pojemnego motywu kobiety).