Wacław Berent
Próchno
— I ty się nie boisz?
— Czego?
— Tego, co nas czeka — kary!?
— Nie masz nade mną...
— I ty się nie boisz?
— Czego?
— Tego, co nas czeka — kary!?
— Nie masz nade mną...
— Bez te ostatnie czasy to już nawet i pod numerem nie siedział, bo z nim...
Ale muszę jeszcze powrócić do publicznej chłosty na placu, gdyż chciałbym, żeby ze słów moich...
Zmiękł znowu w sobie i niewypowiedziana ciężkość zwaliła mu się na serce, poczuł się tak...
Wszelako strach panował jeszcze nad głodem krwi i mordu. To tylko za złą wróżbę na...
— Czemu trwożycie się w sercach? Kto z was odgadnie, co go może spotkać, zanim godzina...
Kolejne zaprzeczenie. Następną w kolejce była Becky Thatcher. Tomek drżał na całym ciele. Siedział jak...
W niektórych tekstach przedstawiony jest problem winy (grzechu, przestępstwa), której konsekwencją jest kara. Poza samymi opisami kary, znajdziemy rozmaite jej uzasadnienia: może być postrzegana jako konieczność, przejaw sprawiedliwości, droga do oczyszczenia, ekspiacji, odkupienia. Może też budzić bunt i poczucie fundamentalnej niesprawiedliwości świata (np. w Dies Irae Kasprowicza).