Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
Rada byłam, gdy udało mi się wyciągnąć go ze sklepu z jedwabiem, a potem od...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Rada byłam, gdy udało mi się wyciągnąć go ze sklepu z jedwabiem, a potem od...
— Otóż, Jane, ojciec mój postanowił utrzymać majątek w całości. Nie mógł znieść myśli o jego...
Miłość, powiadają, jest ślepa; może jest nie zawsze, gdyby jednak nie bywała ślepa, nic by...
Ci, co utrzymują, że jedynym obowiązkiem męża jest pracować na rodzinę, zupełnie są podobni do...
— Bardzo dobrze rozumiem, o co kochanej mamie najwięcej idzie. I jakże nie rozumieć? Soki ziemi...
Pewnego pięknego dnia jesienią siedział sobie pod cienistym dachem letnika pan Andrzej Kmicic i popijając...
Motyw niezwykle ważny dla myśli konserwatywnej (ale nie tylko), odnoszący się do całego tego bagażu społeczno-genetycznego, który u zarania określa życie człowieka i wyznacza mu egzystencjalne zadania. Uświadomienie sobie swego dziedzictwa wymaga ustosunkowania się wobec miejsca, w którym istniejemy w świecie. Motyw znajdziemy i w nowelach Żeromskiego, i np. w Hamlecie.