Charles Dickens
Dawid Copperfield, tom pierwszy
Byłem tak małym jeszcze dzieckiem, tak nieprzygotowanym (mogłoż być inaczej?) do podjęcia ciężaru życia, że...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Byłem tak małym jeszcze dzieckiem, tak nieprzygotowanym (mogłoż być inaczej?) do podjęcia ciężaru życia, że...
Więc na ulicy jest też to samo i jeszcze gorzej, bo tam nie ma komu...
— No, a jak nie utrafimy i ździebko więcej się zaorze?
Inżynier uśmiechnął się lekko:
— Nie...
Nagle się zerwała: stary zegar ścienny wybił sześć razy.
Przed przestraszonymi oczyma jej stanął teatr...
„W Moskwie ludzie na ulicach żebrzą nawet w nocy, a nawet i dzieci”. Odpowiadam, że...
Nie wiem, czemu się to dzieje, ale wszędzie w górach niezmiernie wiele jest dzieci.
Małe...
Jak już wziąłem, żal mi się ojca zrobiło. Przecież nie ma za wiele i dzieci...
— No, co robiłeś w biurze? — pyta się ojciec.
— A nic. Siedziałem przy biurku, potem trochę...
Oczy Ludwiki Żmińskiej, wyrażające przed chwilą nadzieję budzący namysł, ochłodły.
— A! — wymówiła. — Pani nie jesteś...
, były jednak niezbędne w tych ciężkich warunkach. Matka też nie żałowała pracy ani zabiegów, gdyż...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.