Władysław Stanisław Reymont
Sprawiedliwie
I za co go ukarali? Że żgnął rządcę widłami! A za co żgnął? Prawy był...
I za co go ukarali? Że żgnął rządcę widłami! A za co żgnął? Prawy był...
Nareszcie umarł na dobre. Została wdową z czworgiem w tym mieście Łodzi. Jak wyżyła? Jak...
— Minę ma jak byk przeznaczony na arenę w Burgos. Takiego kwiatka jużem dawno między naszymi...
I im wyżej porywała go wiara w Ojcostwo Boże, tym namiętniejszym gorzał oburzeniem na wszelkie...
Możny czuje ciężar swego dostatku, on wie, że bogactwo jego osnute jest na wyzyskiwaniu słabszych...
Ideę tę można streścić jako „uszanowanie należnych każdemu praw”. W szczegółach różnie bywa definiowana, ponieważ przy określaniu tego, co się komu należy i na jakich prawach — rodzą się konflikty. Pod hasłem sprawiedliwość gromadzimy ciekawe i charakterystyczne próby wskazania, czym jest sprawiedliwość (również te negatywne — a więc mówiące o niesprawiedliwości i jej przyczynach), a także fragmenty literackie pokazujące kontrowersje wokół tej kwestii.